Dziś zaczynam kolejną część mojego wyzwania z BURPEES :) W sumie to nie wiem z czego się cieszę :P Tym razem do wyskoku i wyrzutu nóg dokładam pompkę, ale damską (na kolanach). Czyli jest jakieś ułatwienie, chociaż nie ma takiego light'u jak wcześniej. Tak samo jak poprzednio będzie ono trwać 7 dni (3 dni ćwiczę, 4ty dzień przerwa). Tym razem zamiast 30 sekund, runda będzie trwała 20 - szczerze, mam program do tabaty i on mi odlicza pięknie równo czas, pika jak trzeba skończyć, poza tym uwieńczeniem moich wyzwań z burpees będzie właśnie tabata burpee killer :D Tak więc: 4 rundy po 20 sekund, pomiędzy 10-sekundowe przerwy...
Burpee z pompką damską jest zaprezentowane idealnie na filmiku, który znalazłam na kanale "PoTreningupl" na YouTubie https://www.youtube.com/watch?v=Fjjxliih2yM
A więc:
- standardowo przechodzimy do pozycji przysiad podparty,
- robimy wyrzut nóg do tyłu,
- przechodzimy do pozycji pompki damskiej na kolana,
- robimy pompkę,
- z pozycji na kolanach jednym ruchem wracamy do pozycji deski (jak po wyrzucie nóg do tyłu),
- skokiem powracamy do przysiadu podpartego,
- robimy wyskok do góry.
Przy punkcie 3 przechodzimy na kolana, punkt 4 to będzie w tym przypadku pompka damska, która wygląda tak:
Jeśli ktoś z Was chciałby zabrać się za to wyzwanie, podrzucam nazwę aplikacji na telefon, która odlicza czas. Jest to Caynax HIIT - darmowa aplikacja do ściągnięcia na Google Play :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz